to ja

Moje zdjęcie
Nazywam się Karolina Falkiewicz Jestem artystą plastykiem (Wydział Sztuki Politechniki Radomskiej, ASP Kraków), artystą fotografikiem (ZPAF Kielce) i nauczycielem fotografii w technikum fotograficznym. Fotografuję, wycinam, rysuję, maluję twarze, animuję imprezy, robię dekoracje, scenografie, kolekcjonuję dziwne rzeczy, jeszcze dziwniejsze ubrania i starocie. Wszędzie jeżdżę na rowerze i mam rudego kota.

26 sty 2013

Ciaptak

Jakiś czas temu na potrzeby zajęć na studiach zrobiłam serię ilustracji do wiersza Jana Brzechwy Ciaptak.







Siedzi Ciaptak na dachu
I wszystkim napędza strachu.
Ludzie patrzą, brednie plotą,
Bo żaden z nich nie wie. co to. 


- Widzieliście Ciaptaka?
Czy to jest odmiana ptaka?
Czy może roślina taka?
Czy może garnek, czy bania?
Czy może głowa barania?
A może to rodzaj grzyba?
A może po prostu ryba?
A może zwyczajny płaz?



Ktoś go gdzieś widział już raz,
       Ale też nie na pewno,
Bo wtedy wyglądał jak drewno
       Pomalowane z dwóch stron,
Więc chyba to nie był on. 
 

Sprowadzono z drabiną strażaka,
Żeby ściągnął z dachu Ciaptaka.
Rzekł strażak: - To rzecz nieklawa,
Nie mój dach i nie moja sprawa... 


Wezwali wójta sąsiedzi,
A Ciaptak na dachu siedzi,
Syczy, burczy i prycha.
A cóż to za stwór, do licha? 
 

Wójt do urzędu wszedł i
Zagłębił się encyklopedii.
- Ce... Ciaptak... Nie ma Ciaptaka...
A może to rodzaj buraka,
Ogórka albo ziemniaka?

 


A ciaptak na dachu siedzi,
       Natrząsa się gawiedzi.

Tłum rośnie, gapią się gapie,
No, kto go za ogon złapie?
- Też mądry! Ciaptak nie wrona,
On wcale nie ma ogona!
- Co ty tam wiesz, patałachu?! 


A Ciaptak siedzi na dachu,
Nabzyczył się i nadął.
Aż nagle zleciał na dół.

Ludzie za nim pognali w te pędy,
A on kluczył tędy, owędy,
Przez pole, przez rzeczkę, przez las,
Tam szybko na drzewo wlazł
I wskoczył do dziupli w drzewie. 
 

A co to jest Ciaptak - nikt nie wie. 
 
 
 
 
 Chyba największą radość sprawiło mi kreowanie kolejnych wcieleń Ciaptaka, trochę mniejszą rysowanie okien w budynkach i "budowanie" miasta, oraz tłumu:)
 

 

1 komentarz:

Archiwum bloga