to ja

Moje zdjęcie
Nazywam się Karolina Falkiewicz Jestem artystą plastykiem (Wydział Sztuki Politechniki Radomskiej, ASP Kraków), artystą fotografikiem (ZPAF Kielce) i nauczycielem fotografii w technikum fotograficznym. Fotografuję, wycinam, rysuję, maluję twarze, animuję imprezy, robię dekoracje, scenografie, kolekcjonuję dziwne rzeczy, jeszcze dziwniejsze ubrania i starocie. Wszędzie jeżdżę na rowerze i mam rudego kota.

9 lis 2010

Na granicy akademii

W sobotę byłam w Orońsku na wernisażu. W muzeum rzeźby współczesnej (to ten największy budynek) otwarto wystawę artystów związanych z ASP w Łodzi.


Kilkanaście ciekawych prac, szczególnie pojedyncza fotografia Marka Domańskiego http://domanski.asp.lodz.pl/gauges.html (tu można zobaczyć więcej) BIO TECH Agnieszki Mikołajczyk- świetlisty kokon przypominający te z filmów o kosmitach świeci w ciemności. Mozna zobaczyć tez dwie misterne instalacje Grzegorza Przyborka z serii Utopie http://www.galeriaff.infocentrum.com/2003/przybor/przyb.html (dla niezorientowanych link) oraz wiele innych.
Miałam opisać wszystko co zobaczyłam na wystawie ale tego nie zrobię- przyczyna jest prosta. Gdybym to uczyniła już nikt nie ruszyłby się w stronę Orońska.
Frekwencja na wernisażu była żenująca biorąc pod uwagę że CRP znajduje się niecałe 30 min jazdy busem od centrum Radomia a w mieście działa liceum plastyczne, Wydział Sztuki, szkoła plastyczna, technikum fotograficzne i kilka domów kultury pretendujących do miana ośrodków kulturalnych. Sprawdziłam na Facebook'u : Centrum Rzeźby Polskiej ma 228 znajomych.  Gdzie oni są?
Może to tak jak w piosence Republiki :
"gdzie oni są
gdzie wszyscy moi przyjaciele -ele-ele-ele-ele-ele
zabrakło ich
choć zawsze było ich niewielu -elu-elu-elu-elu-elu" ?

Nie mam pojęcia jak to działa. Potem wszyscy mówią że u nas nigdy się nic nie dzieje... 
Na Orońsko można narzekać że są problemy z dojazdem, jednak sądzę że dla chcącego nic trudnego. Jeśli chodzi o możliwość dostania się do centrum  : bus rozkład jazdy



Nie mówiąc już o tym że wielu mieszkańców Radomia jest dumnymi posiadaczami samochodów. 
Zniknął też jeden z dotychczasowych problemów . W Orońsku można napić się piwa - już nie na przystanku pks, ani nie w parku a w całkiem nowym, czystym i co ważne dla studentów tanim zajeździe (na przeciwko wlotu w ulicę Brandta). Jego szczególną zaletą jest bliskość przystanku autobusowego.
Wobec powyższych. Kto nie był ten może klęczeć na woreczkach z grochem z instalacji Aleksandry Górskiej- Ogórek, albo własnonożnie kopnąć się w tyłek jak postać z wideo Konrada Kuzyszyna.














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga