Wieczorem wpadliśmy do Czarnego:) Laski szykowały się na imprezę a Łukasz usypiał więc szybko wróciliśmy do domu.
Ten potwór należy do mojej babki- tu w jednym ze swoich ulubionych miejsc... niech tylko ktoś spróbuje ręce umyć.
to ja
- Karolina Falkiewicz CannonCat
- Nazywam się Karolina Falkiewicz Jestem artystą plastykiem (Wydział Sztuki Politechniki Radomskiej, ASP Kraków), artystą fotografikiem (ZPAF Kielce) i nauczycielem fotografii w technikum fotograficznym. Fotografuję, wycinam, rysuję, maluję twarze, animuję imprezy, robię dekoracje, scenografie, kolekcjonuję dziwne rzeczy, jeszcze dziwniejsze ubrania i starocie. Wszędzie jeżdżę na rowerze i mam rudego kota.
17 wrz 2011
Piątek
Dawno nie łaziłam po Żeromskiego. Trochę się pozmieniało od ostatniego razu.
Wieczorem wpadliśmy do Czarnego:) Laski szykowały się na imprezę a Łukasz usypiał więc szybko wróciliśmy do domu.
Ten potwór należy do mojej babki- tu w jednym ze swoich ulubionych miejsc... niech tylko ktoś spróbuje ręce umyć.
Wieczorem wpadliśmy do Czarnego:) Laski szykowały się na imprezę a Łukasz usypiał więc szybko wróciliśmy do domu.
Ten potwór należy do mojej babki- tu w jednym ze swoich ulubionych miejsc... niech tylko ktoś spróbuje ręce umyć.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz